W grudniu ministrowie rolnictwa UE zdecydują, czy wino może być robione tylko z winogron, czy – jak chce m.in. Polska – z innych owoców. Czyżbyśmy chcieli podbić unijne półki?
W grudniu ministrowie rolnictwa UE zdecydują, czy wino może być robione tylko z winogron, czy – jak chce m.in. Polska – z innych owoców. Czyżbyśmy chcieli podbić unijne półki?